BuzzerBeater Forums

Poland - I.1 > PLK sezon 14

PLK sezon 14

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
158995.319 in reply to 158995.318
Date: 11/10/2010 2:40:02 AM
Overall Posts Rated:
773773
każdy z Prezesów ma różne cele , jeden chce być miszczem ( Czesław ) :-) , drugi chce dokopać trzeciemu bo mu gdzieś za skórę zalazł . czwarty chce być szósty w tabeli :-) (Joker ) , piąty chce nie spaść , szósty chce trenować swoje gwiazdy , siódmy chce jak najdłużej grać w PP i nabijać entuzjazm , ósmy chce zdobyć siedemnaste mistrzostwo z rzędu ( tmac) :-)
, dziewiąty chce mutantem wszystkich nastraszyć ( Rawo) :-) itd itp

niestety nic w tym temacie sie nie zrobi każdy ma różne spojrzenie na grę cele swoje sezonowe itp .

This Post:
00
158995.320 in reply to 158995.318
Date: 11/10/2010 2:47:08 AM
Overall Posts Rated:
179179
Patrząc z Twojego punktu widzenia, to rzeczywiście nie wygląda to pięknie. Jednak to już bardziej indywidualna sprawa Prezesów, dlaczego tak a nie inaczej zagrali. Może odpowiedzą?;)
Co do jednego się zgadzam, takie wyniki jak w ostatniej kolejce, gdy Korsarze wygrali z przewagą +100, mogą budzić kontrowersje, dla kogoś kto w tym samym czasie wymęczył +10 np. Big_Z i Ty.

Korsarz to mógł się tego spodziewać skoro, tak nastraszył Rawo, że ten jak głosi plotka dostał TransferListfobii oraz mutantofobii;))

Jednak będę konsekwentny, widocznie taki sposób na grę mają niektórzy. Cóż nie podoba się, jeżeli będzie skuteczny?
W G8 mam już od dobrych paru sezonów, mamy na starcie trzy nowe drużyny. Nowi nie są w stanie od poczatku rządzić i dzielić. Dlatego często wybierają taką defensywną, wyrachowaną taktykę. Być moze impulsem będzie ten sezon i beniaminki, ( na to się zanos, a w poprzednich sezonach różnie z tym bywało ) nie poddadzą się po 10 kolejkach, tylko będą walczyć na całego. Co zmusi tych z większym stażem do podjęcia walki. Co również przełoży się innym poziom pojedynków z B8.

Z drugiej strony to B8 przyłożyła rękę do takiej sytuacji;)), od kilku sezonów nikt z was nie daje pokonać się w barażach. To dopiero jest skandal ;)))

From: Czesław

To: Jax
This Post:
00
158995.321 in reply to 158995.319
Date: 11/10/2010 2:50:41 AM
Overall Posts Rated:
179179
każdy z Prezesów ma różne cele , jeden chce być miszczem ( Czesław ) :-) , drugi chce dokopać trzeciemu bo mu gdzieś za skórę zalazł . czwarty chce być szósty w tabeli :-) (Joker ) , piąty chce nie spaść , szósty chce trenować swoje gwiazdy , siódmy chce jak najdłużej grać w PP i nabijać entuzjazm , ósmy chce zdobyć siedemnaste mistrzostwo z rzędu ( tmac) :-)
, dziewiąty chce mutantem wszystkich nastraszyć ( Rawo) :-) itd itp

niestety nic w tym temacie sie nie zrobi każdy ma różne spojrzenie na grę cele swoje sezonowe itp .


nic dodać, nic ująć;))

....no może tylko to: a dziesiąty ( Jax ) ;-) chce tylko, aby Głuszek dotrwał do PO;))

From: Jax

This Post:
00
158995.322 in reply to 158995.321
Date: 11/10/2010 3:08:49 AM
Overall Posts Rated:
773773
jeszcze zapomniałem dopisać ze są różne strategie dążenia do tego co wyżej napisałem a dwie najbardziej mi znane :

1. słynna już " przyczajka" :-))

2. taka bardziej bokserska " doskocz , przypieprz , odskocz " ;-))




From: Joker

This Post:
00
158995.323 in reply to 158995.318
Date: 11/10/2010 4:04:55 AM
TOP TEN THUNDERS
II.3
Overall Posts Rated:
194194
Długo jeszcze będziesz rozgrzebywał swoją porażne jako gospodarz z 13 sezonu na 2 mecze przed końcem?? Chciałem powalczyć o lepsze miejsce barażowe co jak dobrze wiesz robi różnice czy sie gra u siebie czy na wyjeździe 2 mecze. Czego tu nie rozumieć.Lepsza własna hala niż + 1 ent. Odpuściłeś Twoja sprawa, ja powalczyłem bo taki miałem plan, a że wyszło inaczej w końcowym rozrachunku to trudno.
Silnik BB odpłacił CI za to wygraną w tym sezonie w cięzkiej do zdobycia hali MVP Garden i tu ja moge mieć żal do... siebie że nie dałem normala. Ale plan była taki zeby spróbować 2 mecze pchnąć. W obydwu meczach łącznie przegrałem różnicą 4 pkt. Grając te mecze jeszcze raz mogło być w drugą stronę ;] Gdyby ta kolejka przebiegła jak planowałem to ja bym sie opychał sławą będąc w czołówce tabeli B8.

Czyli co proponujesz, nie można sie napinać na mecze grając przeciwko Tobie??
Co do odpuszczanych meczów: liczą sie mecze w tygodniu grając łącznie w PP i na taki układ i to w PLK ja nie widze np siebie zebym zagrał świetne spotkania. Jeżeli jeszcze na przeciwko mam zdecydowanie lepszą drużynę, a w PP trafi sie poważny przeciwnik to na co mam sie napinać zeby w lidze na wyjeździe przegrać nie 30 a np 60pk?? Wiadomo trace małe pkt, ale trzeba brać pod uwage inne spotkania. Zeby grać na 2 fronty to min 13 zawodników na poziomie, a nie jak większość 7-8, a reszta jakies zapchajdziury, liderzy VI ligi :P

From: Big Z

This Post:
00
158995.324 in reply to 158995.318
Date: 11/10/2010 5:14:50 AM
Overall Posts Rated:
6363
No, odpuszczanie meczów zawsze trafia rykoszetem w tych, którym nie odpuszczono. Widać to po małych punktach w naszej konferencji.
Jednak chyba jedyne co można zrobić to apelować o przyzwoitą motywację: odpuszczam, bo to jest lepsze dla mojej drużyny np. chcę wygrać w PP, lub i tak nie mam szans na wyjeździe.

W ostatniej kolejce jestem w stanie zaakceptować odpuszczenie Narwii. Nie wiem dlaczego tak odpuściła (PP czy kłopoty z ustawieniem składu?), ale przynajmniej widać że nie było to umówione, bo Szefciu zagrał Normala :)


WSPOMNIENIA:
Pamiętam jak byłem beniaminkiem w 8 sezonie i do końca walczyłem o baraże, odpuszczając na wyjeździe i grając normale u siebie. Miałem zdecydowanie najsłabszą drużynę w konferencji (Zelek trenował zazwyczaj jako PG lub C), ale udało mi się wygrać 6 meczów, nie używając przez cały sezon CT i na koniec mając ent. ok. 7.
Moim rywalem o 7 miejsce był Astarotte (Soulcrashers), który na 3 mecze przed końcem sezonu miał taki sam bilans, ent. koło 3, trudnych rywali (JW, WKS, Pssycho) i przegrywał sporo w małych punktach. W przedostatniej kolejce sezonu odpuściłeś mu i zagraliście obydwaj na luzie (!) - nadrobił dzięki temu 31 pkt (11057727). Pamiętam, że na otarcie łez dostałem wtedy kilka pocieszających bb maili od prezesów oburzonych tym meczem :)

Do wszystkich: Na koniec sezonu Rosomaki i Soulcrashers miały bilans 6-16. Jak nie wiecie kto zajął miejsce 8, to otwórzcie sobie tabelę ligi z sezonu 8.

PS Nie, żebym miał do Ciebie jakąś wielką urazę (zresztą Astarotte to też sympatyczny gość), to bardziej post z cyklu: "kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci piłką" :)


From: al_said

This Post:
00
158995.325 in reply to 158995.324
Date: 11/10/2010 7:28:38 AM
Overall Posts Rated:
88
Ale ja wiem, że nie masz nam za złe, pewnie dlatego wyciągasz nam (a zwłaszcza mi), to przy każdej okazji;P no ale przepraszam Cię bardzo ten mecz był pod koniec sezonu i może patrzenie na niego jako jednostkowy pojedynek to mega szwindel i w ogóle jest... ale z tamtej perspektywy zagrałem co było słuszne, ty masz swoje spojrzenie na ten pojedynek, a ja swoje, walczyłem o 2 miejsce w tabeli i w perspektywie czekały mnie pojedynki z Pssycho i WKS Lakers, przecież nie mogłem odpuścić bezpośrednim rywalom, a i Astarotte mi pomógł grając później CT z hatchetem, że ja tego nie wykorzystałem to inna sprawa. Ale jeżeli miałem do wyboru grać na luzie z CT Asty i i tak przegrać, to wolałem mu oddać spotkanie na luzie, żeby miał szansę w pojedynku z hatchetem (który to pojedynek wygrał). Poza tym gdyby nie faule jednego z grajków na pewno nie byłoby tylu punktów różnicy, a już za to, że jeden z moich faulował jak głupi mnie winić nie możesz;).

From: al_said

This Post:
00
158995.326 in reply to 158995.323
Date: 11/10/2010 7:39:41 AM
Overall Posts Rated:
88
Ale ja nie mam Ci za złe, po prostu rozbawiłeś mnie tym meczem i nie wiem czy pamiętasz ale już na czacie napisałem Ci, że skończysz za mną i jak się okazało miałem rację (nie wiem czemu nadal nie widzisz, że tylko ogranie Aniołów dałoby Ci 6 miejsce), a co do zdobywania twojej hali to jak na razie udało mi się to 3krotnie (na 3 próby) więc może jednak nie jest ona taka nie do zdobycia?;)
A co do reszty, to wiesz ja nie mam nic przeciwko temu, że się na mnie wszyscy spinają, ba jak widzę niektórzy podchodzą do tego aż nazbyt honorowo, po ograniu mnie odwiedzają różne fora i opowiadają jak to im się udało spinając się pokonać klub z Wielkopolski, czasami tylko zastanawiam się kurcze o co chodzi, przecież ja ani PP nie wygrałem, ani w finale PLK nie grałem. No gdyby Prezes o którym już tu wspomniałem pokonał t_mac'a to bym zrozumiał tą jego niezdrową "podnietę" ale wygrać 4 spotkania w sezonie w tym z szarakami z Wielkopolski? No chyba, że fakt iż ograłem go w finale II ligi 2-0 (w 2 meczu grając rezerwami) tak mu stanął ością w gardle.
Także zachowajmy proporcje, ja nie mówię, że nikt nie ma odpuszczać spotkań, ale odpuścić i przegrać ~30 pktami, a odpuścić i przegrać 100ma to jest jednak subtelna różnica. Dla przykładu dwa ostatnie mecze Aniołów (26661547) (26661555) czy ktoś czuł niesmak po pojedynku Torunian z Rysiami? A przecież oba spotkania były puszczone przez Prezesów z G8.

From: Joker

This Post:
00
158995.327 in reply to 158995.326
Date: 11/10/2010 7:59:14 AM
TOP TEN THUNDERS
II.3
Overall Posts Rated:
194194
Ktoś ich postrzega za silny zespół jeżeli odpuszczają notorycznie. Okazało by sie jak silne są Anioły jeżeli każdy by sie na nich spinał albo grał na poziomie co najmniej.
A to że wygrałeś u mnie tyle razy: ostatni mecz to szczęście, a poprzednio porostu Ci odpuszczałem, bo spinałęm sie na innych. Grając z tobą na poważnie można nawet wygrać u Ciebie w Wielkopolsce ;P Do zobaczenia w Twojej hali ;)

From: Big Z

This Post:
00
158995.328 in reply to 158995.325
Date: 11/10/2010 8:05:00 AM
Overall Posts Rated:
6363
ale z tamtej perspektywy zagrałem co było słuszne
Ja wiem, że nie zagrałeś tak, żeby mi specjalnie dokopać. Po prostu pilnowałeś swoich interesów. A przy okazji dostało się mnie (małe punkty) i hatchetowi (trudniejszy mecz z Astarotte).

Nieważne, było minęło. Wypomnę Ci to jeszcze kilka razy na forum i zapomnimy o wszystkim :)

Chodzi mi raczej o to, że tak jak Ty nie poczuwasz się do winy, tak samo inni grający TiE lub CT będą uważali, że realizują po prostu własną taktykę i nikt im nie będzie mówił, czy mogą odpuścić mecz czy nie (i w sumie będą mieli rację...)

Jedyne co BBcy mogą zrobić to wysokie przegrane przełożyć na duży spadek zadowolenia fanów, czyli mniejsze zyski w przyszłych meczach. Być może teraz to już tak działa, ale nie wiem, bo już dawno nie odpuszczałem :)



I jeszcze tylko jedno mnie ciekawi. Dlaczego tyle osób gra CT przeciwko Rysiom? Przecież Jax to taki sympatyczny menager. W sobotę na pewno zagra ze mną na luzie :)



Last edited by Big Z at 11/10/2010 8:06:45 AM

From: Big Z
This Post:
00
158995.329 in reply to 158995.328
Date: 11/10/2010 8:32:11 AM
Overall Posts Rated:
6363
Z ostatniej chwili:
Nowym asystentem selekcjonera U-21 został b] Czesław (55642).


No to Czesław się poświęcił. Teraz przygarnie paru reprezentantów i zlatuje do III ligi :)

Advertisement