No właśnie nie wiem jak będzie bo już jestem dawno na miejscu i w oczekiwaniu siedzę na browarze.
Tylko cicho.:).
Nie wiem dlaczego kazali przyjechać 3 godziny przed czasem:).
Zdążyli mnie tylko ubrać w głupią czapkę i koszulkę sponsora.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.