nie rozumiem że Ci co mnie tak prześwietlają bez przerwy nie zauważyli i nie skomentowali mojego wałka w B3
grałem na wyjeździe z drużyną u siebie niepokonaną, w razie porażki nie zakwalifikowałbym się po raz pierwszy do PO B3
ale nie - ciągle ślepoty jakichś drobiazgów w lidze szukają

to jak z iluzjonistą, ciągle patrzysz na jego prawą rękę która wymachuje Ci przed nosem a nie widzisz że lewą chowa asa w kieszeni
