Zapominasz o jednym fakcie - akurat Puchar Polski to jedyne rozgrywki, w których darkonza nie jest uważany za faworyta

Skoro już się udzielam, to się włączę do dyskusji. Zgodzę się z tezą, że finał niebieskiej konfy praktycznie będzie finałem ligi. Sorry, u czerwonych też jest zacięta walka o 1 miejsce i nawet, jeśli Star/Hooligan wystrzelają się przed decydującą rozgrywką z enta, to tym bardziej Provide/Cocottes. Różnica klas jest zbyt duża.
Co do rywalizacji Dejvidd vs Nie o zapewnienie sobie utrzymania (nie mówmy, że 6 miejsce zrzuca z ligi, dopóki Carisma nie kupi całego składu)... w sumie nie wiem, na czyim miejscu chciałbym się postawić. Dejvidd mimo kontuzji nadal (wydaje mi się) powinien mieć paru zawodników, których sama suma skilli powinna stanowić cenny atut. Nie zaś ma jedną wygraną więcej, HCA w bezpośrednim pojedynku, oraz bardzo niski payroll, dzięki czemu może sobie pozwolić nawet na najbardziej przepłaconych weteranów.
Może poza Hippohondric bo oni są za mocni na spadek i za słabi na nawiązanie rywalizacji o awans wg mnie.
Tak tylko chciałem nadmienić, że cytat z pierwszego posta nie zestarzał się zbyt godnie. Kiedy Hipciom tak witki opadły?
A, i jeszcze jedno. Beniaminki chamy, tylko Yossarian się przedstawił, a reszta to tylko kradnie zwycięstwa aktywnym użytkownikom, w ogóle się nie udzielając! Hańba!
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.