POLSKA - PARAGWAJNonsensopedia
Paragwaj to takie zad*pie, że nawet Nonsensopedyści nie wiedzą, z czego tu się śmiać. 7 prób napisania artykułu - 7 artykułów usuniętych. To mówi samo za siebie. W przeciwieństwie do innego państwa na "gwaj" Paragwaj nie ma nazwy, z której Jankesi mogliby się śmiać
(https://www.youtube.com/watch?v=NNIYob8nC7o). Ciężko się też śmiać z paragwajskiego futbolu, gdy najbardziej znanym paragwajskim strzelcem jest bramkarz (Chilavert). BRAMKARZ! Praktycznie cała historia paragwajskiej polityki sprowadza się do doskonale znanego w Ameryce Łacińskiej schematu:
- jest sobie jedna rządząca junta
- druga junta robi zamach stanu
- druga junta osadza swojego pułkownika/generała na stanowisku prezydenta
- viva la democracia!
W Paragwaju nie ma też upraw kokainy, co też utrudnia tworzenie stereotypów na temat Paragwajczyków. Kolumbijczycy mają kokainę, Kubańczycy (zakladając, że udało im się już uciec do Miami) mają kokainę, nawet Boliwijczycy żrą liście koki, a Paragwajczycy? Paragwajczykom została tylko yerba mate, o której w naszym kraju słyszeli co najwyżej Cejrowski i połowa środowiska hipsterów.
Chyba jedyną śmieszną cechą w Paragwaju pozostaje to, że Paragwaj jest biedny. Można by rzec, że jest Łotwą lub Mołdawią Ameryki Południowej. Jedyną róźnicą jest to, że Łotwa i Mołdawia przynajmniej mają dostęp do morza.
A teraz puenta. Mimo to Paragwaj i tak był więcej razy na koszykarskich MŚ niż Polska. Zagrali na nich aż dwukrotnie! Pocieszający jest jednak fakt, że drugi występ Paragwaju na mundialu zbiegł się z jedynym występem Polaków na tymże.
I z prawdopodobnie jedynym meczem obu tych drużyn. I 41-punktową porażką Paragwajczyków z naszą kadrą.
Przechodząc już do poważniejszej części zapowiedzi - jutro Polska U21 jest w stanie poprawić ten rezultat. Nie posiadają zbyt wielkiej siły pod koszem, a ich największy orzeł (SF z potencjałem gwiazda) właśnie jest na TL-u i wygląda mniej więcej tak:
10 7 12 10 10 6 6 8 8 1
Patrząc na BB-staty, to trochę słabszy Meksyk, przy czym chyba nawet z mniejszym OD. Liczę więc na powtórkę dobrego rezultatu - wtedy na półmetku Pucharu Pocieszenia możemy zajmować nawet miejsce na podium, co jest wynikiem na miarę naszych możliwości.
Muszę jednak jeszcze opisać wydarzenia w naszej kadrze - doszło bowiem do pewnej sytuacji, którą trzeba będzie wytłumaczyć. Dzięki czujnemu oku Brada Stevenza udało się bowiem odkryć, że bazy pominęły pewnego całkiem dobrego obwodowego - Oskara Skalca (tak, ma GS 6, ale to efekt transferu). Jak mogło dojść do takiej sytuacji? Słowami-kluczami są tutaj "NT Scout" i "Utopia". Rozbijając sytuację na punkty:
- bazę 21-latków (wtedy jeszcze 20-latków) trzeba było tworzyć od zera, ponieważ Moris olewał sprawę w poprzedniej kadencji
- trzeba było przeszukać zawodników w klubach z całego świata, ponieważ po 2 sezonach większość graczy ma za sobą już jakieś ruchy transferowe
- NT Scout 2, obsługujący Utopię, lubi się w tego typu wyszukiwaniach zacinać (może tylko na moim komputerze to się zdarza, ale zawsze mi się zacina w sytuacjach, gdy odpalam szukanie w większości państw)
- wyszukiwanie odbyło się więc tylko na NT Scoucie 1, bez obsługi Utopii (ten z reguły daje sobie radę z przelotem na cały świat)
- Skalec grał już wtedy w Utopii
- najprawdopodobniej zapomniałem uzupełnić bazy o wyszukiwanie 19-21-latków w Utopii
Jak widać, doszło tutaj do sytuacji, o której nie pomyślałem - przepraszam i jeszcze raz dziękuję Bradowi Stevenzowi za zauważenie tego gracza, oby forma mu dopisywała, bo wtedy na pewno będzie grać!
Poza tym, powolutku przywracam do kadry jednego z głównych podkoszowych, Bielewicza. Pierwszą część sezonu stracił on przez długą kontuzję, w związku z tym nie ma on jeszcze odpowiedniej formy, ale tutaj też wierzę, że jeszcze uda się do niej dojść. Pod pewnym względami Bielewicz jest najlepszym graczem naszej U21, więc cieszę się, że wraca do stanu używalności.
Last edited by Siwy at 1/8/2017 8:21:39 AM
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.