Jestem już przekonany, że awanse to nie przypadek. Czwarty sezon z rzędu z III.11 awansuje zespół do II.4. Bizona nie miałeś okazji poznać bo awansowałeś o sezon za wcześnie, ale ja owszem, dwa sezony temu mieliśmy okazję grać razem. Teraz czas rewanżu ;) Przy okazji witam pozostałych, których nie miałem okazji poznać. Do zobaczenia na parkiecie. Szczególnie ciepło witam Rescuers, który ma zespół równie nowy jak ja i na tle wyjadaczy grających po kilkanaście sezonów jesteśmy świeżym powiewem ;)