BuzzerBeater Forums

BB Poland > czik cziak on de najt, akt siódmy

czik cziak on de najt, akt siódmy (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
209562.298 in reply to 209562.294
Date: 4/1/2012 3:38:42 PM
Overall Posts Rated:
773773
Brawo, piękny komentarz!

Kończymy rundę panowie, parę minut na odpoczynek!



widać było wyraźnie że ciosy idą poniżej pasa ( od Gołoty się chyba nauczyli ;-) ) i było tylko kwestią czasu kiedy ringowy wkroczy do akcji :-))

This Post:
00
209562.299 in reply to 209562.290
Date: 4/1/2012 3:45:20 PM
Overall Posts Rated:
9494

No to nie ma żartów - prawdziwy mistrz! Zapewne dużo się nauczył na klepaniu emerytów... Popatrz jeszcze raz na tych rywali i pomyśl czy jest się czym podniecać. Pierwsza poważna walka i katastrofa, bo inaczej nie można nazwać łomotu od Kliczko.

Najpierw zacznę od wyjaśniania pojęć emeryt- jest o osoba, która już nie pracuje zawodowo, w przypadku sportowca oni zawieszają swoje ulubione rzeczy na kołku. Śmieszy mnie to bardzo jak nazywacie bokserów kelnerów lub emerytów. A może staniesz przeciwko nim i powiesz w prosto oczy"ale z Ciebie kelner, bądź emeryt i tak Cię zabiję"

Pierwsza poważna walka to była Adamek-Areolla.



Fajnie, że wiesz co myślę. Jak jesteś taki jasnowidz to podaj mi sześć liczb na najbliższe losowanie lotka.


Chcesz wygrać to powodzenia!! oto liczby 6,17,22,27,12,30



To się natrenowałeś... Ja trochę dłużej byłem związany ze sportem w młodości, a i sukcesy jakieś były. No, ale to Ty tutaj jesteś gwiazdą boksu, więc nie będę odbierał Ci należnej chwały. Ten tekst z treningiem robi pewnie wrażenie na kolegach, nie? Ile do "rispektu na dzielni", +5?

Byłeś mistrzem olimpijskim? To wielkie GRATULACJE Mistrzu!!



Dobre widowisko to była walka Chisory z Kliczko, a nie męka Adamka z emerytami lub oklep od Ukraińca.

Wiesz dlaczego walka była dosyć ciekawa, bo Kliczko był tak mocno spięty po tym jak Chisora pokazał jaja przed walką.

Nie przypominam sobie żeby coś pisał o Szpilce, a tym bardziej o jego walkach. No, ale jak już tak lecimy to i "show Najmana" możemy podciągnąć pod dobre widowisko.



Skoro Ty twierdzisz, że piwnica to najlepsza miejsca na trening to chyba rzeczywiście muszę się ogarnąć i zmienić miejsce ćwiczeń...
Według mnie tak, bo na siłowni jest wielki problem. Jaki? Brak miejsca kiedy chcesz tam iść, bo dobrze wiesz, że ja szkoła, nauka, trening i wypadzik na starówkę.

O, kolejny raz wiesz lepiej - super! No, ale nie wiem kto siedzi więcej przy kompie... w końcu ja jakoś tak rzadko piszę jak na tyle czasu przed kompem. A Ty całkiem przypadkiem dużo naspamujesz w 10 minut na tydzień...

To sztuka szybkiego i sprawnego pisania.


Dzięki, czekam na kolejne genialne pomysły!


No i się doczekałeś :)


Last edited by Ta drużyna nie jest botem.. at 4/1/2012 3:49:11 PM

This Post:
00
209562.300 in reply to 209562.292
Date: 4/1/2012 3:51:43 PM
Overall Posts Rated:
9494
Już to moje ostatnie klikanie w klawiaturę-obiecuję. Ale nie wiem jak tam reszta... Pewnie będą za tym tęsknić!

This Post:
00
209562.301 in reply to 209562.300
Date: 4/1/2012 3:54:41 PM
Overall Posts Rated:
445445
nie wytrzymałem... tęsknię jak nie widzę Twojego wpisu dłużej niż 3 minuty...

Po pierwsze będę najlepszy, po drugie będę pierwszy ...
This Post:
00
209562.302 in reply to 209562.301
Date: 4/1/2012 4:08:55 PM
Overall Posts Rated:
9494
To przykro mi bardzo... Nie wiem jak Cię pocieszyć :(:(:(:(:(

This Post:
00
209562.303 in reply to 209562.302
Date: 4/1/2012 4:26:29 PM
Overall Posts Rated:
445445
pisz... bez fochów... na luzie... poprostu pisz...

Po pierwsze będę najlepszy, po drugie będę pierwszy ...
This Post:
00
209562.305 in reply to 209562.303
Date: 4/1/2012 4:31:52 PM
Overall Posts Rated:
9494
Czy ja kiedyśkolwiek puściłem focha? :):)

This Post:
11
209562.306 in reply to 209562.305
Date: 4/1/2012 4:32:39 PM
Overall Posts Rated:
445445
nie wiem , nie czułem ...

Po pierwsze będę najlepszy, po drugie będę pierwszy ...
This Post:
00
209562.307 in reply to 209562.306
Date: 4/1/2012 4:51:37 PM
Overall Posts Rated:
9494
I... nie poczujesz :)

This Post:
11
209562.308 in reply to 209562.289
Date: 4/1/2012 5:24:22 PM
Baltic Strong
II.4
Overall Posts Rated:
17181718
A ja mam wrażenie, że Ty po prostu jesteś uprzedzony do Adamka i bez względu z kim by nie wygrał to twierdziłbyś, iż to albo emeryt albo słabiak.... Nawet jakby jakimś cudem wygrał z Kliczką ( w co sam nie wierzę ;) to pewnie byś jakąś teorię na to znalazł ;)
To jest tak jak z fanami Realu i Barcy - jakich argumentów byś nie używał to kibic Barcelony nie powie, że Real jest lepszy i odwrotnie

Po prostu wolisz Gołotę od Adamka ( chyba tak jak większość Polaków ) i jakkolwiek ktoś by Tobie nie przedstawiał faktów to zdania i tak nie zmienisz. Jednak dezawuowanie Adamka jako boksera średnio mi się podoba...;)

Skoro twierdzisz, że Adamek nie pokonał nikogo istotnego w takim razie na usta mi się ciśnie pytanie z kim wygrał Gołota? Z poważnych rywali miał tak naprawdę:
- Riddick Bowe ( 2 porażki - co prawda w niezłym stylu ale jednak porażki )
- Lennox Lewis ( klęska w 1:35 min I rundy )
- Michael Grant ( porażka w 10 rundzie )
- Mike Tyson ( szkoda gadać... )
- Chris Byrd ( remis z gościem praktycznie bez treningu )
- Lamon Brewster ( Andrzej "szalał" całe 52 sekundy
- Ray Austin ( przegrał po 1 rundzie )

To chyba najlepsi zawodnicy z jakimi walczył Andrew i w większości wstyd mi było oglądając te walki.... Przegrywać w 1 rundzie może Najman a nie pretendent do tytułu....o uciekaniu z ringu już nie wspomnę....

Masz rację, że Adamek nigdy nie będzie prawdziwym ciężkim ale nie można przecież człowiekowi zabronić marzyć... Uwierzył w siebie po kilku walkach ale Kliczko sprowadził go na ziemię. Sądzę, że jeszcze z jedna - dwie takie nauczki i da sobie spokój ale póki ma chęć próbować ma też prawo wierzyć w to, że da radę.

Ja nie wierzę w to, że Tomek da radę zdobyć tytuł ale podziwiam go za upór i charakter.... Jestem też w tej mniejszości którzy bardziej cenią Adamka od Gołoty. Ten przynajmniej ma charakter i walczy do końca nawet jak bęcki zbiera....Jestem pewien, że Andrew po 3 pierwszych ciosach Kliczki już by sam z desek nie wstał

No i jeszcze jedna sprawa - u Adamka nie widać żadnych postępów. Wygląda na to, że dotarł do pewnego poziomu którego nie przeskoczy - maksimum swoich możliwości.

A jakie postępy widziałeś u Gołoty od kiedy został nadzieją białych...czyli od walki z Bowem? Jak dla mnie to z tych widocznych "postępów" to było to, że rzadziej bił po jajach ale padał jak rażony piorunem po niemal każdym ciosie lepszego pięściarza....

Andrzej ma 0,65 do wszystkich walk i 0,81 do zwycięstw, a Adamek odpowiednio tylko 0,22 i 0,25. To jest przepaść.

Z tego co ja wyczytałem ( bo niestety wszystkiego nie pamiętam ) to Gołota stoczył na zawodowych ringach 51 walk. Z tego wygrał 41, przegrał 8, 1 zremisował a 1 uznano za nieodbytą....
Adamek na zawodowych ringach walczył 47 razy z czego 45 razy wygrał....więc te współczynniki jakie podałeś jakoś średnio mnie przekonują....

I teraz sobie pomyślałem - wszyscy narzekają na braci Kliczko, a jak ich zabraknie to dopiero będzie katastrofa w wadze ciężkiej. ;-)

Ja nie narzekam Tak jak kiedyś ich nie lubiłem to po walce z Hayem czy Chisorą uważam ich nie tylko za prawdziwych mistrzów wagi ciężkiej to jeszcze gości z klasą. Ale spokojnie - kiedyś był Tyson i też po nim miało być ciężko....później był Holyfield i Lewis. Jestem pewien, że i po kliczkach znajdzie się prawdziwy Miszczuniu wagi ciężkiej

Last edited by Mr.President_ELIT at 4/1/2012 5:26:54 PM

Advertisement