Nie zgadzam się z powyższą interpretacją. Dla mnie Izolacja to izolacja. Zawodnik dostaje piłkę, sporo miejsca, a reszta gapi się co też ten z nią uczyni. Proste. Myślę że to taktyka opierająca się na indywidualnych umiejętnościach jednego zawodnika (oczywiście należy to rozumieć że tendencja ta jest większa niż przy innych taktykach, gdyż koszykówka to gra zespołowa). Jeśli zawodnik kluczowy lubi podawać to pewnie będzie grał 1 na 1 i oddawał do wolnego zawodnika. Jeśli lub rzucać to będzie rzucał. Testował to w formacji Przemek Klaczyński + 4 cieniasów. Oto efekt:
http://www.buzzerbeater.com/match/29967564/boxscore.aspx