Cóż, Legia zawsze będzie miała najgorszą famę pod tym względem. Dlaczego? Jest kilka czynników, ale najważniejszym z nich jest wielkość klubu. A Legia jest teraz największym klubem w Polsce. Założę się, że gdyby np.: KS Nieciecza jakimś cudem miał taką historię, jak właśnie Legia, Lech czy Wisła, to często oglądalibyśmy takie nagłówki: "Kibice Niecieczy wywiesili transparent obrażający Ukrainców na mecz z Metalistem!", "Skandal! Fani Niecieczy doprowadzili do przerwania meczu B-klasy między KS Żabno z Unią Dąbrowa Tarnowska!", "Przywódca kibiców Niecieczy, Młodziuch, zatrzymany pod zarzutem handlowania amelinium!".Niestety, w Polsce normalne jest to, że dresiarze (tak trzeba tych ludzi nazwać) szukają pretekstu, by komuś wp****olić. Tym pretekstem może być Polonia, LGBT czy Bóg wie co.
Przez te kilka promili populacji my, Polacy(jak w przypadku Lecha)/fani Legii(w przypadku dzisiejszym), jesteśmy uważani za najgorszy rodzaj istoty ludzkiej. Podobno Litwini zaczynają reagować na zeszłotygodniowe zajście, wrzucając zdjęcia z napisem "I love Poland". Kto wie, może gdyby normalni fani takich drużyn, jak Lech, Wisła czy Śląsk, pokazali, że większość kibiców szanuje swoich rywali, nie myślelibyśmy kibic=złodziej, cham, kretyn, niedorozwój.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.