POLSKA 123, Egipt 41
O samym meczu w sumie wiele więcej, niż wczoraj, nie muszę mówić. Nie licząc tego, że trochę schrzaniliśmy na PF (mutant musiał mieć pewne problemy z bronieniem nominalnego SG), nie ma żadnego elementu gry, którego byśmy nie zdominowali. Można się zastanawiać, czy Motion na 1-3-1 jest rozsądną ideą - nie jestem jednak pewien, czy uzyskalibyśmy lepszy wynik LI - ta taktyka też ma swoje limity, i wydaje mi się, że przez to mogłaby mieć nieco niższe tempo zdobywania punktów. Przynajmniej tak wnioskuję po porównaniu z innymi meczami Egipcjan.
Dużo działo się za to tej nocy na innych boiskach. Izrael przegrał i grono niepokonanych ekip zmniejszyło się do 11, z czego maksymalnie tylko 9 ekip skończy z 8-0 - Niemcy grają z Belgią, a Bośnia z Anglią. Warto zauważyć, iż chyba mamy najłatwiejszego rywala w ostatniej kolejce spośród ekip z 7-0 - Panama przegrała dotychczas wszystkie spotkania. Dla odmiany zobaczmy, z kim grają nasi najgrożniejsi rywale:
Wlochy - Rosja (4-3, więc Ruscy mają nóż na gardle i mogą rzucić CT)
Czechy - Rumunia (5-2)
Bośnia - Anglia (7-0)
Jeśli dobrze zagramy z Panamą, myślę, że możemy zdobyć +60. Zakładam, że wystarczy to do łyknięcia Bośniaków - w przypadku Włochów musimy liczyć na naprawdę duży opór Rosjan, Czesi chyba musieliby wręcz przegrać. Najpewniej skończymy więc sezon zasadniczy na 3 miejscu. Na kogo możemy dalej trafić?
Na obecną chwilę wygląda to tak:
1/16 finału - Argentyna (to nie jest jakaś potęga, ale jak na standard 1/16, byłby to średnio trudny rywal)
1/8 finału - Gruzja/Irlandia (Gruzja ma mocne staty, ale to drużyna, którą łatwo rozczytać, Irlandia słabiutka - rywale - marzenie)
ćwierćfinał - Grecja, możliwe Izrael, Peru, Brazylia (tu trzeba byłoby zagrać na poważnie, choć Grecy też od nas chyba słabsi)
półfinał - Czechy, teoretycznie szanse mają też Turcja i Szwecja (tu już chyba poszłoby CT)
Analizując zaś sytuację, podejrzewam:
1/16 finału - strzelam, że Algieria/Korea Płd. są najbardziej prawdopodobne (dobre losowanie), możliwe Makau, Austria, Filipiny, Chile, Holandia, Rosja... jest tych pretendentów trochę

1/8 finalu - Szwajcaria, Chorwacja, Anglia najbardziej prawdopodobne; Serbia chyba ucieknie z 19, ale na pewno nie o 5 miejsc
1/4 finału - najpewniej wygrany Niemcy/Belgia, może Łotwa włączy się do walki o 6-kę...
półfinał - Włochy
Niemniej wiele może się tutaj wydarzyć. Ważne, że przez pierwsze 3 rundy mamy HCA, powinno ułatwić nam życie, prawdopodobnie przez 1/16 nawet w najgorszym wypadku przejdziemy suchą stopą, potem trzeba będzie uważać.
Aha, najpewniej z Panamą Domagalski zostanie rekordzistą kadry, więc warto czekać na Panamę. Poza tym - może ogłoszę typowanie naszego rywala w 1/16 finału jako bonusa w typerze? To w sumie kuszący pomysł

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.