BuzzerBeater Forums

BB Poland > czik cziak on de najt, akt dziewiąty

czik cziak on de najt, akt dziewiąty (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: w4ldas

This Post:
11
244524.233 in reply to 244524.231
Date: 8/12/2013 10:56:13 AM
Overall Posts Rated:
2929
Nie spoglądasz z wyższością, ale gardzisz tymi ludźmi, których nie stać, by stołować się w stolicy. Great story.

From: Krejzol

This Post:
00
244524.234 in reply to 244524.233
Date: 8/12/2013 10:58:33 AM
Overall Posts Rated:
455455
Widać albo pojęcia nie masz albo nie jesteś z Wwa. Albo należysz do tej grupy o której jest tutaj mowa. Nikim nie gardze. Czytaj co pisze i nie doszukuj się spiskowych teorii..

This Post:
00
244524.235 in reply to 244524.224
Date: 8/12/2013 3:10:06 PM
Overall Posts Rated:
124124
Mimo wszystko chyba nie ma bardziej kochanego i jednocześnie bardziej znienawidzonego klubu w Polsce jak Legia;-) W zasadzie to nawet nie musi być na topie by ją hejtować bo przecież ostatnie mistrzostwo nie licząc tego osiągniętego w minionym sezonie zdobyła w 2006 roku.

Przypominam sobie świętowanie piłkarzy Śląska z poprzedniego sezonu po tym jak na ostatniej prostej wyprzedzili Legię. Było tam więcej szydery z Legii niż radości z mistrzostwa:D



W końcu ktoś to napisał, bo wcześniej pisali, że to kibice i piłkarze Legii najbardziej się wożą w Polsce a zapominają o innych klubów.

Jak Legia zdobyła mistrzostwo 2012/2013 to miała szacunek dla Śląska. Nie było takich wulgarnych słów w stronę ekipy z Wrocławia, tylko był radość, wspaniała feta i atmosfera.




Nie powiem, że mi się to podobało. Piłkarzom w sumie perwnie też nie, ale dali sie ponieść emocjom bo tej przyśpiewki na pewno nie znali. Kilku zaśpiewało i Celeban nie wylądował w Legii ( na szczęście:) ALe przypomnijcie sobie, co się działo na 4-5 kolejek przed końcem ligi. Wypowiedzi Legionistów, że oni już mistrza nie wypuszczą z ręki, że nikt im nie da rady. A tu klops. I tylko o to chodziło. Że jednak komuś się się udało. Zresztą cała liga nam kibicowała:) Ale powtarzam, emocje, presja tłumu, kilku zaśpiewało, reszta podchwyciła. Ale nie śpiewali tego 2 godziny tylko 2 min.

Na szczęście Ty, jako kibic Legii, masz szacunek dla innych:)

Last edited by Vrooclaav_VIP_OLA! at 8/12/2013 3:10:57 PM

This Post:
00
244524.236 in reply to 244524.234
Date: 8/12/2013 3:10:47 PM
Overall Posts Rated:
296296
chyba znowy Gie Emy śpią w najlepsze jak poziom dyskusji warszawiak vs non warszawiak spada na łeb na szyję.

aż chciałoby się zaśpiewać: "Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina.." :)

This Post:
00
244524.237 in reply to 244524.236
Date: 8/12/2013 3:19:20 PM
Overall Posts Rated:
635635
Nie śpię , czytam wszystko sobie .
A ty widzę zwolennik spokojnego forum , a później narzekania , że coraz mniej ludzi się udziela :P

This Post:
00
244524.238 in reply to 244524.236
Date: 8/12/2013 3:23:22 PM
Pruszcz All Stars
PLK
Overall Posts Rated:
548548
Second Team:
Pruszcz ZSO 1 Team
Ala po prostu lubi agresję, krew i bluzgi...dlatego nie interweniuje, tylko sobie spokojnie czyta i napawa się kolejnymi wrzutami ;)

Last edited by Huanito at 8/12/2013 3:23:50 PM

From: Sztuker

This Post:
00
244524.239 in reply to 244524.237
Date: 8/12/2013 3:30:22 PM
Szerszony
PLK
Overall Posts Rated:
13101310
Second Team:
Szerszony II
II.3 śpi, to jest czas na przeglądanie BB-Poland. ;)

OG.
This Post:
00
244524.240 in reply to 244524.236
Date: 8/12/2013 3:34:43 PM
Overall Posts Rated:
455455
Już nie przesadzaj ;)

A do potu, krwi i bluzg jeszcze daleko :P

This Post:
11
244524.241 in reply to 244524.240
Date: 8/12/2013 4:13:43 PM
Overall Posts Rated:
9494
Hahaha od razu humor mi poprawiliście ;) Ludzie ogarnijcie się. Nie jestem ani z Wawy czy z okolic. Mieszkam od urodzenia 314 km od Wawy i bardzo chętnie przyjeżdzam nie tylko na Ł3. Kocham Warszawę i Zakopane. Piękne miasto i bardzo atrakcyjne :P

This Post:
00
244524.243 in reply to 244524.242
Date: 8/12/2013 5:03:47 PM
Overall Posts Rated:
9494
Przez tych sloikow, Warszawa jest biednym miastem.

Na Boga przecież Warszawa nie jest zarezerwowana tylko dla rodowitych Warszawiaków. To stolica:-) Serce państwa. Nie widzę powodu dla którego warszawiacy mieliby do niej pierwszeństwo?;-) Tym bardziej, że tych z dziada pradziada jest garstka.

BTW: Warszawa jest najbogatsza:D a jeśli nawet bogaty troszkę zbiednieje kosztem biedniejszego rodaka to przecież nic wielkiego się nie stanie.
A no właśnie, bo pełno jest ludzi, którzy tylko tu tu pracują i właśnie większość rzeczy zakupuja powiedzmy poza miastem. Przez co dochody są mniejsze, ceny wyższe itd. Woą przywieźć sobie żarcie na miesiąc w sloikach, niż wydać trochę pieniędzy, w jakiejś restauracji czy supermarkecie by coś przyrządzić w domu..

O la Boga:-) Jak można spłycić temat aż do tego stopnia?:D Przecież Ci ludzie oprócz słoików przywożą do stolicy swoje talenty i umiejętności. Podobno około 50% mieszkańców Warszawy urodziło się poza Warszawą. Wyobrażasz sobie dzisiaj stoliće, w której tych ludzi nie ma?

Oprócz jedzenia Ci ludzie muszą w coś się ubierać, gdzieś chodzić do lekarza, fryzjera, czymś się przemieszczać, gdzieś mieszkać itd. itp... więc pieniądze tak czy siak zostawiają spore.

A tak już a propo tych szklanych słoików...Naprawdę wierzysz w to, że przyjezdni jeżdżą do domu by przywieźć wałówy na miesiąc i już nic przez ten czas nie kupują do jedzenia?:D Ile tego jedzenia trzeba nawieść i gdzie to przechowywać by na cały miesiąc wystarczyło?:-)

Wałówę wożą najczęściej studenci, którzy tęsknią za domową kuchnią lub nie chce im się/nie potrafią gotować:D Chociaż i tak jest wielu, którzy wożą samego laptopa. Jak jedzenie to maks na jakieś najbliższe 3dni. Także to wożenie jedzenia jest mega wyolbrzymione i de facto nie jest to jakiś wielki problem. To czego nie zarobią sklepikarze, supermarkety, czy restauracje to zarobią koleje, autobusy i stacje paliw. Dużo ważniejsze jest to, że nie wszyscy (chociaż już coraz mniej) płacą podatki w Wawie.

No i na koniec weź pod uwagę, że przyjezdni nie mieszkają z rodzicami tylko zwykle wynajmują mieszkanie. Jak rodzice wyślą np. taką trójkę dzieci na studia to ich budżet się znacząco uszczupla i zapewne nie wszystkich stać by stołować się na mieście.


Dobrze powiedziane ;). Tylko w Warszawie pracują prawdziwi inżynierowie z całej Polski :P.


Advertisement