BuzzerBeater Forums

Wystaw Domagalskiego bez zminnika ;) se postrzela :)

Nie chce ktos sprzedac jakiejs mlodziezy ?

Polska - Egipt

Nonsensopedia (dawno się nie widzieliśmy z nią)

Egipt – państwo w Afryce (choć malutki procent to też Azja[1]), w którym nie rośnie nic oprócz ostrosłupów, zwanych piramidami. W Egipcie żyją wielkie koty, zwane sfinksami, wielbłądy oraz Egipcjanie.
W Egipcie jest utrudniony dostęp do wody pitnej oraz alkoholu, dlatego nie mieszkają tam Polacy i Rosjanie. Kraj ten obfituje w duże ilości żółtego pyłu, zwanego przez noobów piaskiem, lecz wszyscy wiemy, że jest to oranżada cytrynowa.

Gospodarka opiera się na sprowadzaniu turystów z bogatej Europy, robieniu show od 2011 roku pod nazwą Obalmy Mubaraka, które potem przemieniło się na Obalmy fundamentalistów oraz produkcji energii z ogromnej hydroelektrowni. Czasami ludność znajduje zatrudnienie w armii, gdy kuzyn Stanów Zjednoczonych Ameryki zajmie kanał Sueski.

(włączam sarkazm przed analizą szans na zwycięstwo)

Oczywiście Egipt będzie bardzo ciężkim przeciwnikiem. 85-punktowa porażka z Bośnią była tylko wypadkiem przy pracy, wszak mówimy o drużynie, która przegrała tylko 5 punktami z Mołdawią i 12 z Walią. Z pewnością postawią 1-3-1 (zagrali tak wszystkie mecze) - może więc nareszcie nadeszła pora na przetarcie taktyk podkoszowych? Nasi kadrowicze w dobrej formie, tylko Kmieciak w porządnej, ale przy takim rywalu i tak by już w końcu nie zagrał. Oby udało się wykorzystać sytuację - naprawdę gramy z leszczami.

Last edited by Siwy at 1/29/2017 5:28:08 PM

Krótko - to nie jest podsumowanie dzisiejszej gry. Po pierwsze, wygrywamy 82 punktami i to jest OK, bo lepsze 82 nabite na wyjeździe, niż 85 w domu (Bośnia); poza tym BB-staty wyglądają ładnie. Po drugie, zaczynam kombinować z tym, jak może wyglądać drabinka pucharowa, i przyznam, że parę rozstrzygnięć dzisiejszej nocy może pozmieniać sytuacja. W każdym razie: wiele będzie zależeć od farta W gronie potencjalnych rywali w 1/16 są jeszcze mocne drużyny (Szwecja, Rosja, choć Ruscy powinni odpaść za tydzień z Włochami), ale i leszcze (Kostaryka, Korea Płd., Algieria).
Po trzecie - BB-kowa nagroda Darwina należy się Serbom, którzy dziś zarobili walkowera z Brazylią, przez co najpewniej już w 1/16 będą bez HCA, a w 1/8 muszą zagrać z kimś z top 3. Ktoś z grona Włochy/Czechy/my/może Bośnia może dostać tutaj zonka i przedwcześnie odpaść z walki o tytuł...

POLSKA 123, Egipt 41

O samym meczu w sumie wiele więcej, niż wczoraj, nie muszę mówić. Nie licząc tego, że trochę schrzaniliśmy na PF (mutant musiał mieć pewne problemy z bronieniem nominalnego SG), nie ma żadnego elementu gry, którego byśmy nie zdominowali. Można się zastanawiać, czy Motion na 1-3-1 jest rozsądną ideą - nie jestem jednak pewien, czy uzyskalibyśmy lepszy wynik LI - ta taktyka też ma swoje limity, i wydaje mi się, że przez to mogłaby mieć nieco niższe tempo zdobywania punktów. Przynajmniej tak wnioskuję po porównaniu z innymi meczami Egipcjan.

Dużo działo się za to tej nocy na innych boiskach. Izrael przegrał i grono niepokonanych ekip zmniejszyło się do 11, z czego maksymalnie tylko 9 ekip skończy z 8-0 - Niemcy grają z Belgią, a Bośnia z Anglią. Warto zauważyć, iż chyba mamy najłatwiejszego rywala w ostatniej kolejce spośród ekip z 7-0 - Panama przegrała dotychczas wszystkie spotkania. Dla odmiany zobaczmy, z kim grają nasi najgrożniejsi rywale:
Wlochy - Rosja (4-3, więc Ruscy mają nóż na gardle i mogą rzucić CT)
Czechy - Rumunia (5-2)
Bośnia - Anglia (7-0)
Jeśli dobrze zagramy z Panamą, myślę, że możemy zdobyć +60. Zakładam, że wystarczy to do łyknięcia Bośniaków - w przypadku Włochów musimy liczyć na naprawdę duży opór Rosjan, Czesi chyba musieliby wręcz przegrać. Najpewniej skończymy więc sezon zasadniczy na 3 miejscu. Na kogo możemy dalej trafić?
Na obecną chwilę wygląda to tak:
1/16 finału - Argentyna (to nie jest jakaś potęga, ale jak na standard 1/16, byłby to średnio trudny rywal)
1/8 finału - Gruzja/Irlandia (Gruzja ma mocne staty, ale to drużyna, którą łatwo rozczytać, Irlandia słabiutka - rywale - marzenie)
ćwierćfinał - Grecja, możliwe Izrael, Peru, Brazylia (tu trzeba byłoby zagrać na poważnie, choć Grecy też od nas chyba słabsi)
półfinał - Czechy, teoretycznie szanse mają też Turcja i Szwecja (tu już chyba poszłoby CT)
Analizując zaś sytuację, podejrzewam:
1/16 finału - strzelam, że Algieria/Korea Płd. są najbardziej prawdopodobne (dobre losowanie), możliwe Makau, Austria, Filipiny, Chile, Holandia, Rosja... jest tych pretendentów trochę
1/8 finalu - Szwajcaria, Chorwacja, Anglia najbardziej prawdopodobne; Serbia chyba ucieknie z 19, ale na pewno nie o 5 miejsc
1/4 finału - najpewniej wygrany Niemcy/Belgia, może Łotwa włączy się do walki o 6-kę...
półfinał - Włochy

Niemniej wiele może się tutaj wydarzyć. Ważne, że przez pierwsze 3 rundy mamy HCA, powinno ułatwić nam życie, prawdopodobnie przez 1/16 nawet w najgorszym wypadku przejdziemy suchą stopą, potem trzeba będzie uważać.

Aha, najpewniej z Panamą Domagalski zostanie rekordzistą kadry, więc warto czekać na Panamę. Poza tym - może ogłoszę typowanie naszego rywala w 1/16 finału jako bonusa w typerze? To w sumie kuszący pomysł

Domagalski w sobotnim meczu ligowym poza kadrą. Prezes wspólnie z zawodnikiem postanowili nie ryzykować kontuzji przed poniedziałkowym meczem kadry U21. Idziemy na rekord! ;)

Brawo ty!

U mnie za to Szweda stał się PG i notuje zawrotne 4,5 w ocenie meczowej ale za to trenuje OD ;-)

Krótki komunikat na godzinę 18:
1. Zapowiedzi przed Panamą nie bylo, bo szczerze powiedzawszy - ile razy można opisywać jeden i ten sam typ spotkań? Dostaniemy CT, i pewnie dlatego wygramy tylko 50-55 oczkami, Domagalski pobije rekord, tyle.
2. Po 15 minutach Rumuni sensacyjnie prowadzą z Czechami 19 oczkami! Gdyby nasi południowi sąsiedzi nie zdołali odrobić strat, byłoby pięknie... Ruscy zaś dają CT na Włochów, zobaczymy, jaki będzie efekt.
3. Dziś znowu r'n'g, bo nabijamy małe oczka. Low post dopiero w 1/16 wejdzie ;) (Z tego samego powodu gram dziś tylko 9 zawodnikami - może dzięki temu uda się utrzymać s5 dłużej w grze).
4. Ew. czat meczowy od 19:00-19:30. Wieczorem raport z większości 8. kolejki, jutro podsumowanie, na kogo trafiliśmy w play-offach.

Last edited by Siwy at 2/6/2017 12:01:41 PM

Amen

Update:
1. Rumunia wygrywa. Wskakujemy za Czechów w tabeli Pucharu Pocieszenia.
2. Do przerwy +41 z Panamą, Bośnia +14 z Anglią, Włochy pomimo CT Rosji po 40 minutach +36.
Wygląda na to, że Włosi wygrają wyścig o 1 miejsce przed play-offami, a my rzutem na taśmę łykniemy Bośnię i skończymy na drugiej pozycji.
3. Przypominam o czacie meczowym!

Last edited by Siwy at 2/6/2017 1:31:07 PM

POLSKA 128, Panama 48

Mecz jak mecz, ale miło jest mieć świadomość, że udało się wykręcić wynik lepszy niż myślałem, że ugramy Sam przebieg spotkania prawie wzorcowy, większość graczy wykręcała świetne skuteczności, niemniej jednak fakt, że stosunkowo dużo okna poszło pod kosz, trochę zaskakuje. Defensywa zagrała świetnie, Panamczycy nie mieli szans się przebić. Wyjątkiem był tutaj 25-tysięcznik guard (czyli gracz zaskakująco wysokiej klasy jak na ten poziom zespołu), ale i on ze 30% z gry i z trójek nie będzie zadowolony.
Niemiłą niespodzianką jest postawa Domagalskiego. 3-10 z gry jest tutaj rozczarowującym poziomem - wygląda na to, że dziś lepszym pomysłem na rywalizację z Calero był Garboliński, który co prawda dawał się czasem kiwać w obronie Morerze (SF grał w obronie jako SG), ale w ataku wyciągnął 7-14. Niepokoi też para SG-ów - ich dzisiejszy bilans to 3-17. Pewnym pocieszeniem jest to, że inni grali gorzej, ale nie jest najlepiej.
Niemniej jednak warto zauważyć, iż po raz pierwszy w tym sezonie łamiemy barierę 150 BB-statów. Wydaje mi się, że na tym etapie rozgrywek tylko Czesi (153 BB-staty w LI dzisiaj) i Włosi (166 BB-statów dzisiaj!) mają lepsze oceny zespołowe. Fakt, iż rng ma tendencję do obcinania paru oczek z tej statystyki, daje nadzieję, że pod względem obiektywnie pojmowanej siły ognia mamy drużynę ze ścisłej czołówki rozgrywek. Teraz wystarczy tylko ustrzec się głupich błędów i chyba przebijemy granicę 1/16 finału. Z kim przyjdzie nam grać? Prawdę mówiąc, sam na to czekam - na poziomie 30-35 miejsca w tabeli jest dużo amerykańskich ekip, które zagrają dopiero w nocy, a poza tym zależy to od wyników około 15 spotkań.
Na pewno jednak finiszujemy w rundzie zasadniczej na 2 miejscu. Przypomnijmy - Czesi zaliczyli wpadkę z Rumunią, Bośnia zaś pomimo ładnej gry z Anglią miała niewiele do powiedzenia po naszej 80-punktowej wygranej. Włochów nie udało się dogonić - jak już wcześniej wspomniałem, dziś przeciwko Rosji zademonstrowali olbrzymią siłę, rozbijając Rosję 48 oczkami. Fakt, że przed tym meczem traciliśmy do Italii 60 małych oczek, też nie pomógł
Jutro krótka prezentacja drabinki pucharowej. Miejmy nadzieję, że pierwszy szczebelek okaże się wyjątkowo łatwy i że ze spokojem przejdziemy do dalszych rund - bo mając HCA do pólfinału, stać nas na komfortowe zbijanie ataków rywali.