BuzzerBeater Forums

Faktycznie szczęście w losowaniu nie miałeś, ale i tak jestem pod dużym wrażeniem że tak daleko zeszłaś, choć szczerze mówiąc jak dotąd przeciwników miałeś dość przeciętnych...ale to się nie liczy, ważne że razem z Rybnikiem bronicie honoru naszej ligi i w przyszłym sezonie może to wyjść dla tej ligi na dobre, czyli lepsze korzyści z kontraktów TV.

A co do mojej porażki, to nawet dobrze że taka się przytrafiła, nie którym moim zawodnikom ostudzi trochę głowy).
Ale ale tak szczerze to sam byłem nią bardzo zaskoczony, widocznie słaba forma Lopera źle wpływa na zespół, ale po jutrzejszym treningu mam nadzieje że forma mu wzrośnie i już takich porażek nie będzie.

We wtorek czeka mnie prawdziwy sprawdzian i wtedy się zobaczy czy faktycznie jestem murowanym zespołem do awansu czy raczej to tylko tak ściema).


Last edited by Przemo at 8/5/2010 4:48:40 PM

I jak na razie pierwszy test sezonu zasadniczego został zaliczony pomyślnie, widać Wiśle bardzo zależało na tym zwycięstwie, bo zagrała mecz o wszystko, ale całe szczęście moi zawodnicy postarali się odpowiednio i wygrali mecz

Teraz w sobotę czeka mój zespół drugi test w sezonie zasadniczym, tu też może być dość ciekawy mecz.

Przygoda w pucharach zakończona, można skoncentrować się na lidze.

Coraz bliżej do tygodnia Gwiazd, mam nadzieję, że nie będzie podobnie jak w tamtym roku, że nikt z mego składu się nie załapie;p

Ja i tak wiem że z mojego składu to raczej nikt nie zagra w meczu gwiazd

A tak w ogóle to widzę że dziś gram mecz z Tobą, i tak mnie się zdaje że mecz może być bardzo ciekawy.

To taki prawdziwy sprawdzian mojej drużyny w lidze. Ale uważam, że prawdziwą siłę zespołów ujrzymy dopiero w play offach.

Zapowiada się ciekawie, niech wygra lepszy, ale nie spinam się na ten mecz jak Wisla z Tobą. Forma w tym tygodniu nawet nawet, zobaczymy jak trafiłem z ustawieniami. Mimo wszystko daje więcej szans Twojej drużynie.

Wisła grając mecz o wszystko popełniła duży błąd, ten błąd może ją kosztować kolejną porażka w tej kolejce.

A co do naszego meczu, to tak jak się spodziewałem mecz jest bardzo wyrównany, szkoda tylko że kilku moich zawodników ma taką formę jaką nie powinno mieć, ale dzięki temu mecz będzie zacięty do końca .

Z tego co widzę i obserwuje to nasze dwie drużyny są chyba najmocniejsze w naszej lidze i mam taką cichą nadzieje że się spotkamy w finale play off

Last edited by Przemo at 8/14/2010 1:28:24 PM

Dzięki, miło by było jakby się udało zagrać w finale. To, że Ty zagrasz w nim, nie mam ku temu żadnych wątpliwości, ze mną już jest gorzej i nawet jak bym się znalazł w finale, to mam gorszą pozycję startową. Po 1 najprawdopodobniej przyjdzie mi zagrać już we wcześniejszej fazie play offów na wyjeździe, po 2 mecze finałowe również zacząłbym od wyjazdu, po 3 niczego nie ujmując drużynom z Big8, ale uważam, że Great8 dysponuje większym potencjałem, co za tym idzie, mocniejsi przeciwnicy we wcześniejszej fazie.

A co do samego meczu.
Ostatnia kwarta zdecydowała, 3 pierwsze na styku. Myślę, że dyspozycja dnia zadecydowała, że akurat to mi się udało:)
Przewaga pod tablicami była miażdżąca na Twoją korzyść, no i ten Marc Loeper (gwiazda naszej ligi?) potrafi nieźle namieszać. Trafiona taktyka pozwoliła mi tylko i wyłącznie nawiązać walkę z Twoim zespołem...wielkich nadziei z tym zwycięstwem nie wiążę, w hura optymizm nie wpadam.

Zgadzam się w 100% że Great8 jest mocniejszą konferencją, widać to po wynikach moich i nie tylko, w moje konferencji to ja praktycznie nie mam żadnego przeciwnika, praktycznie każdy mecz mogę grać na luzie i wiem że będzie wygrany... ale za to walka z zespołami z waszej konferencji to już nie przelewki, trzeba trochę pokombinować składem, taktyką i z nastawieniem zespołu.

Co do dzisiejszego meczu, faktycznie IV kwarta zdecydowała, zwłaszcza jej początek jak twój zespól odjechał mi na ponad 10 pkt., potem mój trener wziął kilka czasów ale to i tak nic nie dało, choć jakieś 2 min przed końcem praktycznie ciebie doszedłem...ale końcówka była znowu jakaś dziwna. Teraz po meczu mogę powiedzieć że moja taktyka mogła by być inna, ale teraz to sobie można gdybać:). Co do Lopera...czy ja wiem, czy to gwiazda ligi, fakt potrafi czasami rzucić po 50 pkt (było kilka takich meczy w zeszłym sezonie), ale to nie świadczy jeszcze o jego gwiazdorstwie. W moim zespole bardzie liczę na innego zawodnika (Dariusz Ciesek), który powoli się rozwija w odpowiednim kierunku, choć ostatnio przez kontuzje w meczu nie zaliczył treningu i przez to moje plany co do jego treningu musiałem zmienić.

W tej chwili moja sytuacja w lidze trochę się pogorszyła, jak Wisła nie przegra meczu do końca sezonu, to będzie w lepszej jak by doszło do finału z nią. Wiec jak by co, liczę na Twój zespół że Wisełkę też pokona))

Chcesz zobaczyć pokręcony mecz, przełącz naszą obecną ligę na sezon 12 i obejrzyj ostatni 3 mecz finałowy w Fazie Play-off od 46 minuty:)...chwile po tamtym meczu polubiłem piwa niepasteryzowane :D
Założyłem sobie, że nie chce awansować (kiepski skład jak na 3 lige) ale pokusa jak się znalazłem już w finale, jednak dała górę nad rozsądkiem. Ale już grając w podobną grę "Hattrick" (menager piłkarski) będąc w identycznej sytuacji postąpiłem inaczej, zagrałem na remis(który nie dawał mi awansu), mimo że dysponowałem zdecydowanie lepszym potencjałem od przeciwnika.

Dariusz Ciesek to Twój wychowanek, więc patrzysz trochę inaczej na tego gracza:)

Wisła zagra u siebie tylko z Rybnikiem, resztę meczów z najtrudniejszymi rywali będzie dane jej zagrać na obcych parkietach. Wątpię, aby wywiozła z nich komplet zwycięstw.

Właśnie sobie obejrzałem końcówkę tamtego meczu i faktycznie mecz nieźle zakręcony, tu już praktycznie cieszysz się że mecz wygrany i awans w kieszeni....a tu na koniec zonk. Najbardziej zdziwiła mnie jedna trójka w końcówce, zaraz po czasie dla trenera, drużyna szczecina wykonała rzut za 3 i do tego jeszcze czelny, normalnie masakra.

Powiem Ci że w trzeciej lidze to nie są przelewki, zwłaszcza w tej co ja byłem, chyba w jednej z najmocniejszych.
Tam praktycznie każdy menadżer rozpracuje twój zespół dokładnie, wiec jak nie masz przynajmniej kilu dobry zawodników na rożnych pozycjach to raczej w III lidze nie ma się czego szukać.
Ja w trzeciej lidze to praktycznie walczyłem samym Loperem, on mi najwięcej pkt zdobywał, reszta zawodników to praktycznie się nie liczyła, i to był mój największy błąd, bo za czym wykonać kilka transferów takich konkretnych to ja wykonałem jakieś tam dziwne transfery, które praktycznie uzupełniły mój skład.
Jak się uda w tym sezonie awansować, to moja taktyka transferowa na trzecią ligę będzie całkiem inna niż poprzednio


edit:
I się okazało że czterech moich graczy gra w meczu gwiazd. I z tego co można wywnioskować po składach Mecz odbędzie się miedzy drużynami Przemo z Niemiec a Nefilim)

Last edited by Przemo at 8/15/2010 7:50:02 AM

No i mecz odbędzie się w mojej hali, więc można "spać spokojnie", będzie gorąca atmosfera:)

Okazało się, że mój zespół będzie reprezentował 1 gracz, akurat najmniejszą ilość głosów otrzymał z tych którzy zagrają...to o 100% lepiej niż w zeszłym roku:)