Cały świat poza PLK, tam już się mnie nie boją.

Tak, tyle że wtedy się zapętlasz i notujesz regres (w telegraficznym skrócie). Chyba, że jakieś pensje masz rozsądne i robisz dobre wyniki i jesteś w stanie wyjść na dobry + w zysku tygodniowym. Inaczej tylko liczy się trening, robisz graczy pod swój zespół i po paru sezonach masz fajną paczkę, którą tylko uzupełniasz danymi transferami.
Dlatego jestem w stanie czasem przepłacić za gracza do treningu (patrz Kunfa - 2,1M, Jaimovich - prawie 1,8M), jeśli wiem, że zawodnik którego mogę kupić wpasuje się w moją koncepcję i będę w stanie go wytrenować tak, aż będzie dla mnie bezcenny. Tym bardziej przepłacę za zawodnika, który jest rzadko spotykany na TLu o danym rozkładzie, lecz wtedy często ceny weryfikuje rynek. ;)