A ja może trochę przesadziłem w PP chociaż miałem prawie wszystko przestudiowane. Ale silnik bez litości dał mi karę za moją bezczelność

Jeden z zawodników który powinien zatrzymać najlepszych graczy rywala doznał kontusji w 8 min gry, a drugi przefaulował bardzo szybko i...siedział na ławce dłuuugo. No cóż, taka gra.