Dolar fajnie to opisał. Dla mnie sporo nowych informacji.
Picia, zamiast "silnik tak rzucił kostką", chyba lepiej pisać "silnik dziś tak rzucił kostką". Jak będą te same warunki, to silnik w danym dniu na "100 rzutów kostką", zawsze wyrzuci tak samo.
Silnik ma znaczone kostki;).
Silnik jest lekko szalony. Wydaje się, że nie ma losowości, tylko wynik i przebieg jest ustalany przez sztywny algorytm. Wpływ na wynik meczu mogą mieć bardzo dziwne elementy, co pokazuje finał botów, gdy zawsze wygrywali goście. To jest trochę dla mnie zawód, byłem przekonany, że dziwne sytuacje są efektem losowości poszczególnych akcji, a skoro rozgrywa się dwa identyczne mecze, to jest to jaskrawy przykład braku losowości poszczególnych elementów gry. Pytanie ile naszych wynurzeń, kombinowania, przemyśleń ma jakiekolwiek odbicie w silniku.
Pamiętam czasy CM 01/02 (chyba najlepszy w serii, nawet po latach graliśmy w tę wersję z łatkami aktualizacyjnymi, a nie FMa), gdy się grało na jednym kompie w 2-3 osoby i każda wizyta w przybytku wiązała się z tym, że jakiś mecz będzie rozegrany 3 razy metodą save/load ;)...