BuzzerBeater Forums

BB Poland > Puchar Polski sezon 10

Puchar Polski sezon 10

Set priority
Show messages by
This Post:
00
110388.17 in reply to 110388.16
Date: 9/17/2009 1:19:52 PM
Overall Posts Rated:
1717
witam

No ja dostałem na pierwszy ogień u siebie V-ligowca narazie nie narzekam. Minuty sie wyrabiają :). Cel przejście do następnej rundy powinien zostać spełniony. Pomijając to, że PG którego nikt ostatnio nie chciał kupić odemnie ma dzień dziecka i jak narazie najwięcej pkt. zdobył :D.(może go zlekceważyli). Pozdrawiam

This Post:
00
110388.18 in reply to 110388.16
Date: 9/17/2009 1:33:37 PM
Overall Posts Rated:
16491649
Ja gram z V ligowcem i to calkiem mocnym jak na ta klase rozgrywkowa.moj nowy zawodnik zalatwi jednak awans:)

This Post:
00
110388.19 in reply to 110388.18
Date: 9/17/2009 1:37:56 PM
Baltic Strong
II.4
Overall Posts Rated:
17181718
No już widziałem że kupiłeś:)Przeczytaj BB maila:)

From: Dejvidd
This Post:
00
110388.21 in reply to 110388.20
Date: 9/17/2009 1:59:50 PM
Overall Posts Rated:
188188
Trochę jajca są dzisiaj.. Najpierw nie było transmisji, potem zaczęła się q3 a mnie na główną wyrzuciło.. I jeszcze młody treningu nie zaliczy, bo trener fajfus wstawia podstawowego C w jego miejsce.. Najgorsze jest to, że nie wiem skąd ten drugi się wziął w składzie ;/

E: no i ekstra, wrócił na boisko i dojechał do 6 fauli ;/

Last edited by Dejvidd at 9/17/2009 2:01:06 PM

From: Jax

This Post:
00
110388.23 in reply to 110388.18
Date: 9/17/2009 2:22:37 PM
Overall Posts Rated:
773773
chciałem go jutro sprawdzić a tu lipsztyk kontuzja :-(

From: peps77
This Post:
00
110388.24 in reply to 110388.22
Date: 9/17/2009 2:24:17 PM
Overall Posts Rated:
00
Dzisiaj grałem mój pierwszy w karierze mecz pucharowy z drużyną 4-ligową. Bardzo mi zależało, żeby powalczyć, więc ustawiłem "mecz o wszystko". Od samego początku objąłem prowadzenie i kilka punktów przewagi trzymałem prawie przez cały mecz... prawie, bo rywal pierwszy raz wyszedł na prowadzenie na 50 sekund przed końcem i wygrał 1 punktem. Trochę mnie to załamało i nie wiem, czy mecze początkujących zawsze tak wyglądają. Gdybym został zmieciony z boiska, to przyjąłbym to lepiej.

From: Dejvidd

This Post:
00
110388.25 in reply to 110388.24
Date: 9/17/2009 2:33:07 PM
Overall Posts Rated:
188188
Może kondycyjnie nie wyrobiłeś? Przeciwnik już trochę czasu gra, może kondycję zdążył sobie wyrobić.. Niewykluczone, że w dwóch pierwszych meczach ligowych grał na luzie, więc i entuzjazm wyższy (nie wiem co Ty grałeś), do tego wyjazdowy rzecznik i voila

Nie martw się, będzie lepiej :)

From: Jax

This Post:
00
110388.26 in reply to 110388.24
Date: 9/17/2009 2:39:24 PM
Overall Posts Rated:
773773
Spokojnie spokojnie .Wiem że takie porażki bolą najbardziej .W sumie wyrównane wszystko tylko te straty 18-7 . Moze jeszcze w rzutach za 3 przeciwnik trafiał z niezłą skutecznością , ale to przez obronę Twoja obronę 2-3 .

From: peps77

This Post:
00
110388.27 in reply to 110388.25
Date: 9/17/2009 2:44:32 PM
Overall Posts Rated:
00
Kondycja na poziomie tragiczny-przeciętny na pewno pozostawia wiele do życzenia, ale grałem 12 zawodnikami, a rywal 8, z czego jeden był czerwony, co chyba oznacza kontuzję, więc miał 7. Trzech z nich złapało po 3 faule chyba w pierwszej kwarcie i później długo przesiadywali na ławce, stąd moje rozgoryczenie :)
Mój entuzjazm spadł teraz do poziomu 2, a najbliższy mecz będzie przed kamerami, więc też go nie chciałem odpuszczać, ale nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby znów grać "mecz o wszystko".

Tak czy inaczej dzięki za słowa pocieszenia, bo na pewno z gry nie zrezygnuję, choć marzyła mi się druga runda :)

Advertisement