To mój pierwszy sezon w PP (w zeszłym klub który przejąłem nie został zakwalifikowany do pucharu) i jak do tej pory miałem szczęście w losowaniach:I - IV liga, wyjazdII - V liga, wyjazdIII - IV liga, domIV - III liga, wyjazdV - IV liga, domDo czasu:VI - PLK, domDo VII rundy zakwalifikowały się 64 zespoły w tym jeden z V ligi. I tak się pomyślnie złożyło, że jest to mój klub.Tym razem czeka na mnie III ligowiec, który zawita do mojego gniazda. Dzieli nas "zaledwie" 445 miejsc w rankingu krajowym. Wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie na tym się moja przygoda z pozłacaną filiżanką zakończy...
Fakt, wolę wpaść na niego niż miałbym trafić na Milczące Słonie. Z wieloma ekipami żadne CT by nie pomogło...