Ja po cichu na dobry wynik liczyłem. Jeśli przejrzysz moje mecze, to zobaczysz, że doznałem tylko dwóch porażek w sezonie grając podstawowym, albo prawie podstawowym składem. Jedyna porażka której doznałem grając pierwszym składem trafiła mi się z Gostyniem. Druga, którą też można za taką uznać, to była z Tobą po dogrywce, tylko w tym meczu dałem odpocząć mojemu najlepszemu centrowi Rashkovskiemu, więc nie wiadomo jakby mecz wyglądał, gdyby on wtedy zagrał :P
Ja mam długą ławkę, dlatego w niej będę szukał zwycięstwa w finale :P Obstawiam wynik finału 2:0 (wynik meczu nr 2 103:81) ale nawet jakbym przegrał, to tragedii nie będzie. Będę miał sezon więcej do dobrego treningu, gdyż na początku przyszłego sezonu będę musiał podkoszowych potrenować na obwodzie, więc kilka meczy pewnie będę miał w plecy :P
Last edited by aadriank at 1/15/2015 7:49:24 AM