w tym Straszynie niedaleko Pruszcza Gdańskiego? moje strony ;)
a co on tam robił, z Człuchowa to kawałek drogi :P pozdrawiam i może jeszcze nie podejmuj pochopnej decyzji z tym tankiem.
Decyzja jest przemyślana, choć prawdopodobnie od razu nie wyprzedam składu więc mogę jeszcze sprawić jakąś niespodziankę ;)
Chodzi dokładnie o ten Straszyn:) Do Człuchowa faktycznie jest kawałek, ale obecnie mieszkam i pracuje w Gdańsku, także znam okolice. W samym Pruszczu też mam kilku znajomych:)
Ach czemu nie jesteś po naszej stronie ligi :/
jakbym był po waszej stronie to być może dalej bym walczył o utrzymanie:P A tak serio to ciężka jest ta liga, pomimo że chyba najbardziej atrakcyjna pod względem rozmowności Menadżerów, to jednak pod względem sportowym można było trafić lepiej... Chociaż pewnie gdyby nie kontuzje to możliwe że dalej bym walczył o utrzymanie...