Kur... co za mecz, wlasnie sobie obejrzalem... bieda bieda i jeszcze raz bieda, moj rezerwowy PG ktory mial grac w zamysle 49 minut zagral jak przedszkolak i znowu przez takiego ciula przegralem :/ juz nie wspominam o zmianie taktyki, zmienilem zeby schodzili za faule i tak kwapisz siedzial praktcznie cale 3,5 kwarty na rezerwie, to sie musialo tak skonczyc trudno. Szkoda ze nie moglem ogladac meczu LZSu z Homera, wynik zaskakujący ale tym lepiej dla ligi ;) zaraz sie biore za podliczanie typerka choc nie jestem w najlepszym nastroju..