Szczerze? W PLK masz dwa rodzaje drużyn, te które są tam z dziada pradziada:), i te które awansowały z niższych lig. Wiadomo, że żeby się utrzymać można zagrać kilka spotkań na normalu, w kluczowym meczu dać CT i jesteś dalej w tej samej lidze, a żeby awansować z niższej musisz mieć "czym".
Dla mnie już następny sezon będzie na naprawdę wysokim poziomie, może nadal będzie jakaś II w której w finale będą lepsze staty, ale jak pokazuje przykład Kniag, przyszłość będzie należała do drużyn które zaczynały w III-IV lidze, zwłaszcza po tym jak obcięli kasę za transmisje w tv.
A w ogóle to poziomu nie ma wysokiego bo mnie Rafalski załatwił w pierwszej rundzie po czym postanowił oblewać drobny sukcesik i dał ciała ze Śląskiem:)