Jest to możliwe, że sędzia chciał się zrewanżować za tę rękę Rafeala. Mógł to zobaczyć jedynie na powtórce w przerwie, bo w trakcie meczu to nawet zawodnicy Realu z kilku metrów tego nie zauważyli i nikt nie protestował. Ogólnie sędzia był masakrycznie słaby. Już lepszy słaby sędzia, ale mylący się w obie strony. W 91 minucie Ramos faulował Evre i powinien być ewidentny karny, ale też nie dał. A tak zostałyby chociaż te 3-4 minuty nadziei, a Manchester jak chyba żaden inny zespół na świecie umie zdobywać gole w doliczonym czasie. W lidze raczej jest tak, że to co sędzia da w jednym meczu to w innym zabierze, lub to co zabierze to kiedyś da i w ciągu całego sezonu wychodzi w miarę sprawiedliwie. W fazie pucharowej LM gra się dwa mecze i to co sędzia zabierze już raczej nie odda.
Ogólnie to jeszcze nigdy tak się nie wkurzyłem (bardzo delikatnie mówiąc) po żadnym meczu. Chylę czoła przed Fergusonem - taktycznie o krok przed Mourinho. Kapitalna taktyka w obu spotkaniach, zespół przygotowany idealnie. Real nie mógł przecisnąć żadnego prostopadłego podania. Świetnie zawężali im pole gry. Ronaldo zagubiony. Po prostu poezja.
Przede wszystkim szkoda mi szczególnie Fergusona. Pokładał w Lidze Mistrzów ogromne nadzieje - jak każdy z kibiców United. Rozpracował Real idealnie, a tu sędzia wszystko popsuł. Przykre, naprawdę przykre. Pełen podziw dla kibiców na Old Trafford. Takiego dopingu na tym stadionie to ja jeszcze nigdy nie słyszałam. Przekrzyczany hymn Ligi Mistrzów, zdzieranie gardeł. Coś pięknego.
Awans który miał być swego rodzaju nagrodą dla młodych szczunów jak Jones, Rafael, Cleverley czy Welbeck którzy włożyli w ten dwumecz ogrom pracy. Nagroda dla Giggsa za 1000 występ w karierze. I wreszcie nagrodą dla Alexa, który naprawdę wierzył w potrójną koronę. I słusznie bo byli lepsi od Realu. Ferguson po meczu płakał. Po takich wydarzeniach odechciewa się futbolu, a wszystko co w nim kochamy, odchodzi daleko na bok.
www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NZW7WzztRqs
Dobra koniec tego off-topa, bo zaraz GM mi wlepi karę -100k, tymbardziej, że nie jestem "u siebie"

Pozdro