Skończył się karnawał, zaczęły się schody. (Widział ktoś winde ?)
Niestety nasza ostatnia porażka z Chorwatami postawiła nas pod ścianą nie tylko w tym meczu ale i w każdym następnym. Cóż robić trzeba wygrywać.
Niestety forma jaka jest każdy widzi ... widać fatum dorosłej kadry krąży również nad młodzieżówką. Ale do rzeczy ...
Menadżerem kadry Rumuni jest buxar, wreszcie ktoś kto nie wygrał Pucharu swojego kraju, ale w finale grał ;) Od tego sezonu gra w 1 lidze.
Rumuni w obu swoich meczach grupowych grali Look Inside w ataku i man to man oraz 2-3 w obronie. Nie wierze, po prostu nie wierze w to ze Austria grała CT w poprzedniej kolejce a w takim razie, w moim odczuciu są oni po 2 normalach :)
Niestety imponują formą pod koszem. Co prawda ich najbardziej kasiasty grajek pod kosz z pensją 60 k ma kontuzje +1 i słabą forme ale inni robią swoje.
4 x proficient
2 x strong
i to tylko gracze pod koszowi :/
Co się tyczy naszego zespołu, forma na obwodzie jest co cieszy ... ale to co miało nam dawać siłe w ofensywie to jest C i PF dołują tak że żal patrzeć. Niestety środki zastępcze doraźne ... też są do bani i bez formy :/
Na domiar złego w jakiej formie jest Aleks każdy widzi ... to tak na zasadzie "problemów mamy ciągle mało" :)
Nic to, bierzemy się do roboty i wygrywamy ten mecz ... inaczej będziemy mieli dużo sparingów do rozegrania :)
Jakiś typer, jakiś chat to wszystko funkcjonuje gdyby się ktoś pytał ;p