POLSKA - TAJWAN
Na początek krótka lista zawodników z GS 5 lub kontuzją, którzy są brani pod uwagę przy ustalaniu składu...
Czaplewski
Gerboldt
Saleta
Dempniak
Karabin
Na kontuzje nic nie można poradzić, na minuty w sumie też... Właściciel Salety nie loguje się od 19 IV, Dempniaka od 27 IV (przy czym zespół cały czas daje walkowery), przy Gerboldcie (5 V) i Czaplewskim (7 V) jeszcze nic nie powiedzieć nie można, ale w miarę mała aktywność ich właścicieli mnie niepokoi. Można tylko zasmucić się tym, że zajmują 4 miejsca w kadrze, ale jeszcze powinniśmy w stanie kogoś dowołać, korzystając z pozostałych wolnych miejsc , a potem ograć Brazylię tymi zawodnikami. Oczywiście, w międzyczasie trzeba będzie biedaków sukcesywnie odwoływać...
Jeśli chodzi zaś o sam mecz, sprawa jest prosta. Wygraj lub spadaj do Pucharu Pocieszenia. Tajwan dzięki HCA siłą rzeczy jest bardzo wymagającym rywalem, ale jego pokonanie w praktyce zapewnia nam grę w MŚ. Brazylia mimo wszystko to nie ten kaliber, o ostatniej ekipie w grupie nie mówiąc (choćby dlatego, że Maroko może pomylić się z Algierią). Warto zwrócić uwagę na słabych obrońców Azjatów. Wygląda na to, że nie trzeba będzie ich bronić, ale można w tym miejscu uderzyć... to może być kluczowy element, potrzebny do wygranej. Zobaczymy, czy zdołamy to wykorzystać.
Nonsensopedia:
Tajwan, według Tajwańczyków Republika Chińska – państwo w Azji Bardzo Wschodniej, ostatnia pozostałość jedynie słusznych i prawdziwie prawdziwych Chin sprzed Mao Tse-tunga. Z racji ciągłego prowokowania Chin Ludowych do zrobienia inwazji i amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa, najpewniejszy kandydat do wywołania Trzeciej Wojny Światowej.
Tajwan stał się Republiką Chińską (a raczej Republika ta stała się Tajwanem), gdy w 1949 w wyniku wojny domowej na kontynencie komuniści Wielkiego Przewodniczącego Mao pokonali nacjonalistów Czang Kaj-Szeka i przerwali im dzieło tworzenia najbardziej nieudolnej i skorumpowanej władzy państwowej w historii świata. Dzielni republikanie przy pomocy całej floty wojennej Chin (trzy łódki rybackie z XVIII wieku z zamontowanymi karabinami maszynowymi) uciekli na Formozę (tak, dobrze myślicie, to inna nazwa Tajwanu, a ja nie chciałem się powtarzać) i tam stworzyli swoją Jedyną Prawdziwą Ojczyznę. Komuniści, nie mając wówczas niczego, co potrafi pływać i nie leży na dnie oceanu zatopione przez Japończyków, musieli sobie odpuścić desant na wyspę. Natomiast Kaj-Szek, aby udowodnić swoje przywiązanie do wolności i demokratycznych metod sprawowania władzy, wprowadził na Tajwanie wojskową dyktaturę kontynuowaną następnie przez jego syna. Dopiero pod koniec lat 80. rozpoczęły się rządy demokratyczne, a władze szybko przejęli nacjonaliści zastanawiający się na okrągło, czy warto poświęcić wyspę wraz ze wszystkimi jej mieszkańcami za kilka dni oficjalnie ogłoszonej niepodległości.
Jest jednak jedna rzecz, w której Tajwan obecnie wygrał z Chinami. Otóż, doprowadził do tego, iż może wystawiać własne reprezentacje w różnych dyscyplinach sportowych, nawet na Igrzyskach Olimpijskich. Jednak Chińczycy zadbali, aby nikt nie kojarzył tych drużyn z Niepodległym Tajwanem, ze względów propagandowych, ani tym bardziej z nazwą Republika Chińska, ale to już tylko dlatego, iż Chińczycy nie chcą się wstydzić za żenującą postawę tajwańskich sportowców, ani nie chcą, aby sukcesy ChRL zostały przypisane Tajwanowi. Tak więc ChRL zgodziła się, aby Tajwan występował jako Chińskie Tajpej, a do tego używał flagi zaprojektowanej przez Chińczyków. Tym samym to, co przez Tajwańczyków jest uznawane za potwierdzenie niepodległości i bycia jedynymi prawdziwymi Chinami, jest niczym innym, jak tylko potwierdzeniem zależności Tajwanu od ChRL.
(miejmy nadzieję, iż Tajwańczycy tej części już nie czytają

)
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.